Wydaje mi się, że przy takim smażeniu patelnia (wok) musi być bardzo dobrze rozgrzana. Dzięki temu nie ma szans na zimne (nie mówiąc już o surowym) jedzenie. Tylko trzeba mieć wyczucie, bo taka patelnia potrafi się paskudnie mocno rozgrzać i jedna chwila nieuwagi i katastrofa gotowa ( "przetestowała" na sobie :/ )
Czego nie weźmiecie do ust?
Obserwuj wątekOdp: Odp: Czego nie weźmiecie do ust?
misia5