leb obdarty hihi,
A ja tez lubilam i lubie grac w karty.W polsce duzo gralismy co wieczor kiedy dzieci byly po kolacji i w lozeczkach wtedy dorosli sie spotykali(raz u nas raz u sasiadki jednej czy drugiej i tak na zmiane) na partyjke remika,kanasty lub tez planowanie czy bomby.w bomby gram do dzis z dziecmi.A z wnusia i corka gramy w uno.
Galeria fotograficzna.
Obserwuj wątekOdp: Odp: Galeria fotograficzna.
Marika_1961
leb obdarty hihi,
A ja tez lubilam i lubie grac w karty.W polsce duzo gralismy co wieczor kiedy dzieci byly po kolacji i w lozeczkach wtedy dorosli sie spotykali(raz u nas raz u sasiadki jednej czy drugiej i tak na zmiane) na partyjke remika,kanasty lub tez planowanie czy bomby.w bomby gram do dzis z dziecmi.A z wnusia i corka gramy w uno.