Galeria fotograficzna.

Obserwuj wątek

Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

msewka napisał(a):

Tereniu,moja córka rzadko zaprasza koleżanki.Te, z którymi się koleguje mieszkają dość daleko od niej.Więc metoda Tokijki nic by tu nie dała.U nas kartą przetargową jest zasiadanie przed komputerem.To chyba jedyna skuteczna kara.
Ale dam radę.Przynajmniej spróbuję.

Droga Msewko w Japonii ,a moze powinnam powiedziec zapraszanie w Tokyo do domu nie jest praktykowane.Do tego stopnia ,ze ja nie bylam w domu nawet u niektorych czlonkow tej rodziny.... Ja jednak postawilam sobie za punkt przewodni prowadzic "dom otwarty" i trzymam sie tego strasznie mocno.Ta takie moje male "osiagniecie" aby nasz dom tetnil zyciem...Organizuje wiec swieta,23 -Boze przebacz ale tu wtedy wolne bo sie cesarz urodzil,urodziny (tu ich nie obchodza).Kolezanki tez mieszkaja daleko czasami 2 godziny drogi ale jada bo na stole stoi wielkie ciacho i zawsze sa mile widziane... Kazda z nas ma te swoje "kamienie syzyfowe", ja mysle ,ze wazne jest wyznaczyc sobie cel i nie ogladac sie na innych w dazeniu Powodzenia

Odpowiedz na/ edytuj Galeria fotograficzna.