Zgadzam sie z panem calkowicie,no i uwielbiam moje kuchenne zabawki,lubie dokupywac rozne drobiazgi,noze,pojemniczki itp.Mieszkam w Anglii,a tu mozna kupic ciekawe zeczy za grosze na roznych wyprzedazach czy car boot saile-ach i miala bym pozbawic sie takiej przyjemnosci w zamian za jedna machine,ktorej i tak pewnie bym zbyt czesto nie uzywala.
Odpowiedz na/ edytuj Gotowanie nie jest już żadnym problemem
Gotowanie nie jest już żadnym problemem
Obserwuj wątekOdp: Odp: Gotowanie nie jest już żadnym problemem
Anula