Śliweczko wierzę,że przeżywasz ciężkie chwile,ale dasz radę.Zobaczysz.Moja mama jeszcze w lipcu była w takiej sytuacji,a teraz po tej paskudnej chorobie nie ma śladu.Powiem Ci jeszcze,że mamie mojej przyjaciółki dawali 4 miesiące życia,przeszła chyba ze 3 operacje,chemie,naświetlania,a w tej chwili ma się dobrze,pracuje i cieszy się życiem.Dlatego bardzo wierzę,że przed Tobą caaałe lata życia i to życia w dobrym zdrowiu tutaj na dole.
I znowu jestem
Obserwuj wątekOdp: Odp: I znowu jestem
dusia30