Mam pytanie czy użytkownicy wstawiający plagiaty czytają to co odznaczają przez zapisaniem przepisu? Jeśli tak to czemu przeczą własnym słowom?
Ludzie dzisiaj wstawiono tyle plagiatów, że głowa mała. Może tym osobom wydaje im się, że nam moderatorom się nudzi i muszą nam dodać trochę rozrywki w postaci przekopywania stron w celu odnalezienia pierwowzoru, bo Google nie zawsze jest łaskawe i nie zawsze pokazuje plagiaty. Kilka dni temu straciłam ponad godzinę na odszukanie prawie 30 plagiatów tylko jednego dosłownie jednego użytkownika. Nick jest nieważny ta osoba wie o kim mówię o ile czyta forum.
Nie mówiąc już o wstawianiu przepisów z gazet i książek. To, że my danej publikacji nie mamy nie znaczy, że inni użytkownicy ich nie mają. Prędzej czy później i tak plagiat zostanie wyłapany. Szkoda tylko, że tracą na tym inni uczciwi użytkownicy.
Rozpisałam się, a i tak pewnie nic z tego sobie te osoby nie zrobią. Słowa spłyną po nich jak woda po kaczce. Ale teraz przynajmniej wiecie czemu sprawdzenie Waszych przepisów zajmuje nam tyle czasu.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że przepisując przepis (który jest plagiatem) też zabiera to ludziom trochę czasu, więc po co marnować sobie samemu czas?
Nie wiem jaki jest tok myślenia tych osób
Odpowiedz na/ edytuj Kilka uwag o tym jak pisać przepisy by były zgodne z nowymi zasadami
Kilka uwag o tym jak pisać przepisy by były zgodne z nowymi zasadami
Obserwuj wątekOdp: Odp: Kilka uwag o tym jak pisać przepisy by były zgodne z nowymi zas
anula250
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że przepisując przepis (który jest plagiatem) też zabiera to ludziom trochę czasu, więc po co marnować sobie samemu czas?
Nie wiem jaki jest tok myślenia tych osób