Ach, ech och! Dzisiaj powiedzialam koledze, ze moj maz wyniosl do firmy, w ktorej pracujemy, pol kuchni! Dostalam od mamy komplet fajnych kubkow (bylo ich 6, zostalo 5), a mezus, podczas przerw, zabieral je do pracy, zostawial i ... kubki ginely. Niedawno dotarl do mnie drugi kubek, ktory wygralam (dzieki Wam Kochani ) na gotujmy, no i mezus uradowany oswiadczyl, ze bedzie sie chwalil kolegom, ze zoncia wygrala. Wzial z kawusia i... kubek przepadl, jakby zapadl sie pod ziemie. No ale ja mam nadal swoj i sie ciesze, przyzwyczailam sie do niego, taki zielony, fajny, z pewnoscia w moim ulubionym kolorze i otrzymany od milych ludzi
tylko dobrze go pilun bo mężuś wyniesie z kawką do pracy
Kubek!!!!!!!!!!!
Obserwuj wątekOdp: Odp: Kubek!!!!!!!!!!!
Persik
tylko dobrze go pilun bo mężuś wyniesie z kawką do pracy