Drogi Smakoszu, 100g gotowanej marchewki - 36 kcal. Polecam jakąkolwiek tabelę kalorii, których w internecie jest bez liku, a jeśli chcesz skrupulatnie liczyć kalorie (np.całodzienne ich spożycie) zadanie ułatwi Ci kalkulator kalorii. Wystarczy, że wpiszesz w wyszukiwarkę "kalkulator kalorii" i wybierz sobie ten, który Ci najbardziej pasuje). I jeszcze jedno. Podobnie jak już kilka osób w tym wątku, ja również chciałam wyrazić swój niepokój z powodu jednorodności Twojej diety. Choć zmodyfikowałaś ją troszkę w stosunku do pierwszych dni, to wciąż jest w niej za dużo węglowodanów (zwłaszcza chleba, czyli także sucharów), białka za to wciąż za mało. Pamiętaj, że białko jest trudniej i wolniej przyswajalne niż węglowodany (czyli tak naprawdę proste i złożone cukry) zatem korzyści ze zwiększenia jego spożycia będą większe. Już nie mówiąc o tym, że dieta bogata w białko świetnie wpływa na stan włosów i paznokci. Tyle o tym, a teraz będzie o warzywach. Przy tak rygorystycznej diecie jak Twoja (to tylko ok. 1000 kcal dziennie!) po prostu musisz jeść więcej warzyw i to najlepiej surowych. Tylko one dostarczą Ci odpowiednią ilość witamin oraz makro i mikroelementów. Zwłaszcza, że planujesz pociągnąć dietę jeszcze długo. Suplementy dostępne bez recepty są znacznie gorzej przyswajalne niż witaminy z pożywienia, więc Ci ich nawet nie proponuję. Zafundujesz sobie anemię, łamliwość kości i kto wie co jeszcze, jeśli niczego nie zmienisz. Nie mówiąc już o "defektach" kosmetycznych takich jak pogorszenie stanu skóry (to białka sprawiają, że jest ona jędrna, napięta, bez zmarszczek i nieprzesuszona), wypadanie włosów, łamliwość paznokci. Na poparcie, że to, co piszę nie jest bzdurą, wklejam Ci link do przykładowego jadłospisu ułożonego przez praktykującego dietetyka: http://slimon.pl/forum/t960_moja_dieta_ulozona_przez_dietetyczke. Zobacz jaki tam nacisk położony na witaminy i białko. To tylko jeden z przykładów,których w internecie jest bez liku. Wybacz, że tak krytykuję Twój jadłospis, ale to tylko dlatego, że chcę, abyś po zakończonej "kuracji" wyglądała ślicznie i była zdrowa, stąd takie moje uwagi. W każdym razie trzymam kciuki i życzę powodzenia. Ach i może odrobina sportu do tego? Pozdrawiam serdecznie. Ach, i jeszcze jedno! Ryby - są bardzo zdrowe i bogate w cenne kwasy omega. Warto włączyć je do diety i to w znacznych nawet ilościach.
P.S. Masz insulinoodpornść? przeczytaj to: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3619478. To jasne, że przy tej dysfunkcji jedynie dieta ograniczająca węglowodany da najlepsze rezultaty.
Odpowiedz na/ edytuj Moja ZDROWA dieta,czyli jak jeść by się najeść i schudnąć z głową.
Moja ZDROWA dieta,czyli jak jeść by się najeść i schudnąć z głową.
Obserwuj wątekOdp: : Odp: Moja ZDROWA dieta...
etykietka
P.S. Masz insulinoodpornść? przeczytaj to: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3619478. To jasne, że przy tej dysfunkcji jedynie dieta ograniczająca węglowodany da najlepsze rezultaty.