A ja na to wszystko obrego ciałka nigdy za wiele! Nie wiem jak to sie dzieje ale w moim gornie znajomych są osoby wieszaki jak to nazwaliscie i takie do który można spokojnie sie poprzytulać i wiecie co, jakoś zawsze sympatyczniej i luzno rozmawiało sie z tymi, co to mają więcej kilo. Poza tym chyba ciężko żyć z osobą ktora ma jakieś non stop obsesje na punkcie swojego wyglądu i tuszy. Trzeba umieć siebie zaakceptować i postawić na zdrowie. I nie oznacza to, by doprowadzać się do kolejnej skrajności nadwagi i obrzarstwa, bo nie o to w tym chodzi. Jeść co sie lubi, pozytywnie nastawic się do życia a by lepiej się poczuć, poruszać się trochę! Owszem zgodze się, są osoby całe życie szczupłe chociaż nie wiem co by jadły i tak nie przytyją, a są takie które nie jedzą dużo a zawsze będą mieć więcej ciałka niż by chciały, ale żeby marnować życie na ciągłe diety i odmawianie sobie to tego, to tamtego i liczyć kalorie, to chyba można w nerwice wpaść.
Odpowiedz na/ edytuj moje Panie -nowy temat "ODCHUDZANIE"
moje Panie -nowy temat "ODCHUDZANIE"
Obserwuj wątekOdp: Odp: moje Panie -nowy temat "ODCHUDZANIE"
booboo