Dzięki Dorcia, ja zwsze robiłam na świeżo, taką ilość jaka była potrzebna,a tak zaoszczędzę trochę czasu.
Oczywiscie, masz racje nieraz nie chce sie gotowac , a to jak znalazl...a ze przy pierogach sporo roboty , to jak juz sie robi , to zrobic wiecej milego dnia w pracy napewno przed Swietami duzy ruch?
fanclub "rumowy" :)
Obserwuj wątekOdp: Odp: O)
Doro
Oczywiscie, masz racje nieraz nie chce sie gotowac , a to jak znalazl...a ze przy pierogach sporo roboty , to jak juz sie robi , to zrobic wiecej milego dnia w pracy napewno przed Swietami duzy ruch?