PO CO TE KŁÓTNIE
Czy po to tu jesteśmy?Może by tak trochę wyhamować z tym wytykaniem jeden drugiemu.
Słoneczko świeci idzie wiosna,zacznijmy uśmiechać się do siebie
Ja do was już to robię:
Yolu, dlaczego używasz słowa kłotnie, by zdefiniować dyskusję. W takim układzie każda rozmowa, w której uzyjemy soli, pieprzu, papryki zamiast: miodu, cukru i słodzików, ciasteczek lukru, jest (wg Twojej definicji), awanturą. Nie dajmy się zwariować. Nikt nikomu nie wstawia epitetów. Rozmawiamy bardziej kuturalnie niż nasi parlamentarzyści na forum sejmowym.
zmieniono 1 raz (ostatnio 28 mar 2009 17:02 przez 45Kazik)
Od moderatorki
Obserwuj wątekOdp: Odp: Od moderatorki
Yolu, dlaczego używasz słowa kłotnie, by zdefiniować dyskusję. W takim układzie każda rozmowa, w której uzyjemy soli, pieprzu, papryki zamiast: miodu, cukru i słodzików, ciasteczek lukru, jest (wg Twojej definicji), awanturą. Nie dajmy się zwariować. Nikt nikomu nie wstawia epitetów. Rozmawiamy bardziej kuturalnie niż nasi parlamentarzyści na forum sejmowym.