Wiosną powiało, zachciało mi się wiosennych porządków. Dziś planuję umyć lodówkę, tak porządnie z rozmrażaniem i wywaleniem starych zapasów z zamrażarki. Nigdy nie pamiętam kiedy co zamroziłam i potem raz na jakiś czas postanawiam wszystko wyrzucić. Ale mi szkoda, bo mama mnie uczyła, żeby jedzenia nie marnować. zawsze ten sam dylemat.... No i okna wypadałoby umyć... Tak mnie swędzi, żeby może wziąć 2 dni urlopu i tak trochę się skupić na porządkach... Taki program jak perfekcyjna pani domu zawsze mnie mobilizuje. Zaraz zaczynam żwawiej się krzątać po domu.
Błyskawiczna kuchnia
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Błyskawiczna kuchnia