A tu dzieło mojej pociechy. Od razu widać, że czekolady było za mało, bo widać przez nią nadzienie. Ta z wgłębieniem wyjęta była po około 30 minutach i dlatego zostało to wgłębienie Najważniejsze jednak było to, że zrobiła je całkiem sama. Jedynie z nadzieniem jej trochę pomogłam, bo przy gazie wolę jej samej nie zostawiać
Jaka słodka mała misia Fajnie mieć takiego zapalonego pomocnika w kuchni
I to jeszcze jak Praca trwa dwa, a nawet trzy razy dłużej, ale za to jest wesoło
Chwalimy się;
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Chwalimy się;
misia5
I to jeszcze jak Praca trwa dwa, a nawet trzy razy dłużej, ale za to jest wesoło