Obiadu wczoraj nie było. Chyba nawet nic konkretnego nie jadłam. Tak to jest gdy się w czymś zatracę A oto efekt zatracenia - kilkugodzinne zmagania nad strasznymi muffinkami na urodziny koleżanki z pracy mojej siostry Ogólnie narobiłam 55 sztuk. Dziś robota z projektami i malarstwo więc tez obiadu nie będzie..
No rzeczywiscie straszne- czym kolezanka sie Tobie az tak narazila
Heee. Ona lubi takie makabryczne twory i straszydla Z poczatku chcialam tylko robic pajeczynki na muffinach ale wpadlam na to
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
thegrooba
Heee. Ona lubi takie makabryczne twory i straszydla Z poczatku chcialam tylko robic pajeczynki na muffinach ale wpadlam na to