U mnie dzisiaj malze zapiekane w makaronie i sosie Lowicz oraz salatka z makaronem, jajami, kukurydza i pomidorami.
ZASZALAŁAŚ KOCHANA,JAKAŚ OKAZJA
Nieee Kupiłam świeże małże, bo obydwoje z mężem bardzo je lubimy. Nie wiedziałam co z nimi zrobić, a miałam jeszcze otwarty słoiczek sosu. Pomysł sam jakoś przyszedł, mąż stwierdził, ze bomba ale owoce morza pożarłby nawet bez dodatków
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Sarenka
Nieee Kupiłam świeże małże, bo obydwoje z mężem bardzo je lubimy. Nie wiedziałam co z nimi zrobić, a miałam jeszcze otwarty słoiczek sosu. Pomysł sam jakoś przyszedł, mąż stwierdził, ze bomba ale owoce morza pożarłby nawet bez dodatków