I ja mam tak samo.Zmywanie to prawdziwa kara boska.Niestety nigdy mi nie ujdzie płazem.Chciał nie chciał muszę zmywać,bo jak nie zmyje to przeważnie ktoś przychodzi i obciach jak w zlewie piętrzy się cała góra naczyń.
A wiecie ze ja lubie zmywać naczynia?
Kiedy bylam w pracy w Grecji i na początku dopóki nie nauczylam sie języka to zmywałam przeważnie gary ..i nie kłamie, było tego sporo czasem myłam i mylam po kilka godzin ... A teraz w domu ... a cóż to jest 10 czy 20 talerzy i 2-3 garnki.. no problem , a przyznam sie ze kiedys tez strasznie nie lubilam .
Co nas wkurza w jedzeniu...
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Co nas wkurza w jedzeniu...
luna19
A wiecie ze ja lubie zmywać naczynia?
Kiedy bylam w pracy w Grecji i na początku dopóki nie nauczylam sie języka to zmywałam przeważnie gary ..i nie kłamie, było tego sporo czasem myłam i mylam po kilka godzin ... A teraz w domu ... a cóż to jest 10 czy 20 talerzy i 2-3 garnki.. no problem , a przyznam sie ze kiedys tez strasznie nie lubilam .