Może też być tak jak u mnie. Ja zdjęcia mam, ale nadal są w telefonie, bo do mojej komórki nie ma w zestawie kabla do przerzucania zdjęć. Muszę czekać na litość i wolny czas mojego męża (a z tym w ostatnich miesiącach jest ogromny problem) żeby przerzucić zdjęcia na jego telefon, a potem on ze swojego na swój laptop a następnie mailem na mój laptop. Trochę to trwa i w chwili obecnej jest niewykonalne czego żałuję . Nie mam jednak na to wpływu. Przecież nie mogę zabronić mu iść do pracy tylko po to by wrzucił mi zdjęcia. One z telefonu nie znikną. Przyjdzie czas, że trafią tam gdzie ich miejsce (oby jak najszybciej )
Dlaczego?
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Dlaczego?
misia5