Ważny jest opis niż zdjęcie bo dania się robi według opisu a nie zdjęcia Ważne jest co z tego przepisu wyjdzie , żeby było smaczne itd .
Człowiek w pierwszej kolejności "je" oczami. Kiedy jest zdjęcie do przepisu, po pierwsze może sobie wyobrazić co z tego przepisu wyjdzie, po drugie, wie, że w ogóle coś z tego przepisu wyjdzie. A z tego co zdążyłam zauważyć opisy do przepisów bez fotek są zazwyczaj bardzo kiepskie, a ich autorzy najczęściej nie potrafią odpowiedzieć na proste pytania. A wiesz dlaczego? Bo biorą pierwszy lepszy przepis, przepisują go własnymi słowami robiąc przy tym karygodne błędy i pisząc kompletne głupoty. I w większości nikt z tych przepisów nie korzysta, bo boi się stracić czasu i pieniędzy poświęconych na produkty. W takim razie pytanie: po co wstawiane są niewypróbowane przepisy przez niekucharzy? Dla punktów kolego. A z Twoich wypowiedzi wynika, że Ty też za nimi gonisz bez opamiętania...
Zgadzam się w 100%.Ja sama zwracam najpierw uwagę na przepisy ze zdięciami.Bardzo trafiony pomysł aby wstawiać zdięcia krok po kroku z wykonywania potrawy ,ponieważ chcąc wykorzystać czyjś przepis w domu wiem jak dana potrawa ma wyglądać i czy czegoś nie schrzaniłam.
A tak w ogóle jeśli ktoś wstawia 30 przepisów dziennie typu "maślanka brzoskwiniowa",kompocik truskawkowy" i "sosik musztardowy" to raczej nie chodzi tu o uznanie a o punkty.I to niestety jest bardzo smutne,bo wydawało mi się, że jesteśmy tu po to aby się dzielić z innymi swoimi pomysłami,doświadczeniem i po to żeby się czegoś nauczyć i zdobywać nowe doświadczenia kulinarne.
a to hurtowe wstawianie do niczego nie służących przepisów to zwykłe zaśmiecanie strony.
Mam dość !!!!!!!!
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Mam dość !!!!!!!!
kasiunia.1981
Zgadzam się w 100%.Ja sama zwracam najpierw uwagę na przepisy ze zdięciami.Bardzo trafiony pomysł aby wstawiać zdięcia krok po kroku z wykonywania potrawy ,ponieważ chcąc wykorzystać czyjś przepis w domu wiem jak dana potrawa ma wyglądać i czy czegoś nie schrzaniłam.
A tak w ogóle jeśli ktoś wstawia 30 przepisów dziennie typu "maślanka brzoskwiniowa",kompocik truskawkowy" i "sosik musztardowy" to raczej nie chodzi tu o uznanie a o punkty.I to niestety jest bardzo smutne,bo wydawało mi się, że jesteśmy tu po to aby się dzielić z innymi swoimi pomysłami,doświadczeniem i po to żeby się czegoś nauczyć i zdobywać nowe doświadczenia kulinarne.
a to hurtowe wstawianie do niczego nie służących przepisów to zwykłe zaśmiecanie strony.