nie broniąc nikogo bo co do Anullki to...cóż, nie lubimy się i mam swoje zdanie..., ale zdarzyło mi się kilka razy kupić na wyprzedażach w markecie pojedyncze sztuki z zastawy - na całą brakło kasy a i trzymać nie mam gdzie a jak wypatrzyłam fajny, kolorowy talerzyk czy miseczkę to czemu nie?
czy powinnam się rozliczyć z tego ile różnych naczyń jest na moich zdjęciach?!
Wiesz, nie chodzi o obronę, ale o sprawiedliwość.Anullka i my wszystkie mamy prawo podawać swoje potrawy na czym chcemy.A ten wątek jest odwetem za wątek Anullki - Troll na forum i najmniejsze znaczenie mają talerze.
anullka7 Oszust
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Odp: anullka7 Oszust
Henia
Wiesz, nie chodzi o obronę, ale o sprawiedliwość.Anullka i my wszystkie mamy prawo podawać swoje potrawy na czym chcemy.A ten wątek jest odwetem za wątek Anullki - Troll na forum i najmniejsze znaczenie mają talerze.