Rowerek treningowy trzeba zakupic, laptopa do reki i oczami jesc sie nauczyc - kurcze, zeby tak mozna bylo... A zreszta po co sie odchudzac, czyz zycie codziennie nie jest wystarczajaco stresujace? Diety - brrrr zbyt duzo rygoru i scislosci, skupienia, chyba zrobilam sie na to za... stara Hihi
Rowerek treningowy to ja mam , ale skubany sam nie chciał jeździć i mąż wywiózł go na działkę.W sumie winien jest brak miejsca.Rowerek stał u nas w pokoju.Jak się przeprowadzimy to może go upchnę i się zmobilizuję do ćwiczeń.
Dostalam rowerek treningowy od meza, i podczas sesji egzaminacyjnych, uczylam sie, jednoczesnie jezdzac na rowerku, alez ja to lubilam. Teraz moj rowerek uzytkuje tesciowa, a ja za nim najzwyczajniej tesknie, choc zapewnie nie mialabym czasu (glownie przez ten portal ) zeby na nim jezdzic Ewcia zmobilizuj sie, warto!
A ja w sobote kupiłam sobie orbitrek i póki co ćwiczę codziennie
co na kolację ?
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Odp: co na kolację ?
kinga
A ja w sobote kupiłam sobie orbitrek i póki co ćwiczę codziennie