A.B. napisał(a):

helcia napisał(a):

no np, jakieś warzywa na parze do tego, albo jakieś sałatki. W ogóle to na półkach zobaczylam ostatnio taka sałatkę z łososia! I jestem skłonna ją kupowac częściej, bardzo dobra. Jadłyście kiedyś kupioną?

Helcia,jezeli zdecydowałaś sie na dietę,to zrezygnuj z puszek,rób sałatki sama,zaufaj swoim kubeczkom smakowym,one ci pomogą.Ja też zaczynam podobną dietę,muszę schudnąć ze względów zdrowotnych,a u mnie to BAAARDZO TRUDNE-kocham gotować(i jeść),jednak nie ograniczam sie do ryb,dużo warzyw,suszonych owoców,3 razy w tygodniu garść orzechów(żeby wyrównać poziom magnezu-podczas diety szybko maleje w organizmie jego poziom),dania na parze i pieczone,nawet ciach,ale słodzone fruktozą i bez tłuszczu.Uff,trzymaj sięPOWODZENIA

oczywiście,chodziło mi o ciacha,no i chociaż pół godziny dziennie na ćwiczenia i choć krótki spacer-naprawdę pomagają...i jeżeli kochasz jeśc jak ja zrezygnuj z programów kulinarnych,ja po nich zawsze jestem głodna,nie przechowuj w domu słodyczy,lepiej daj dzieciakom na batona i niech same kupią i zjedzą gdy nie widzisz