Skoro mowa o wyjazdach to ja sie pochwale,ze w czwartek zaczynam urlop i lece do PolskiHura
Wiem doskonale,ze na tym urlopie niestety nie odpoczne(zreszta jka zawsze w Polsce),juz mam prawie wszytkie dni zaplanowane,lekarze,dentysta,fryzjer i mnóstwo innych rzeczy,a przeciez jeszcze musze sie spotkac z rodzinka i przyjaciolmi.Pewnie bedzie tak jak w styczniu,malo spania,ciagly sters czy wyrobimy sie ze wszytkim,az w koncu wielka ulga,ze wracamy z powrotem.Ale mimo wszytko ciesze,przedwszytkim na spotkania w fajnym gronie.
Kinga, ale masz fajnie , tylko pozazdroscic Gdyby nie moj wypadek to w sobote tez bysmy wyjezdzali do Polski, niestety wypadki chodza po ludziach.
Znam te urlopy w Polsce, to prawda ze nie odpoczniesz, ale zobaczysz mile twarze,pobiegasz po sklepach i pojesz dobrych rzeczy jak wrocisz to odpoczniesz
Doro jest takie powiedzenie-czlowiek planuje,Pan Bóg krzyzujeAle jest jeszce inne-co sie odwlecze to nie uciecze.
Badz dobrej mysli,teraz najwazniejsze,zeby z noga bylo wszytko w porzadku,a pózniej napewno uda sie Wam gdzies wyjechac
fanclub "rumowy" :)
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Odp: O)
kinga
Doro jest takie powiedzenie-czlowiek planuje,Pan Bóg krzyzujeAle jest jeszce inne-co sie odwlecze to nie uciecze.
Badz dobrej mysli,teraz najwazniejsze,zeby z noga bylo wszytko w porzadku,a pózniej napewno uda sie Wam gdzies wyjechac