Dziewczynki taki tort mojemu Arkowi zrobiłam ale nie bardzo jestem zadowolona . W smaku jest badzo dobry myślę ,bo kremy mi smakowały (moja dieta)
ale chyba za mocno nasączyłam bo jest bardzo elastyczny i nie mogłam sama na tortownicę dać . wynioslam na balkon może jak stężeje to sobie poradzę
Jest fest alkoholowy - lubię takie
Misia tort fantastyczny i masz taka sama deske jak ja
Iwi, to już czas przeszły
Misiu jak to się stało,ze ten pysznie wygladajacy torcik wylądował na podłodze
Tak wygladał po wypadku.
Zamiast najpierw schłodzić ,to ja przekroiłam- większą część do pracy a mniejszą do Darka jutro do Krakowa jedzie Arek i tam robi imprezkę urodzinową.
No i przenosiłam na nożu na tortownicę z deski . Był za miękki i mi" chlapło" ale stara a głupia ,bo trzeba było tortownicę blisko postawić a nie nieść kilometry.
A widocznie miałam też trochę pojeść i moje pieski posmakowały coś słodkiego i alkoholowego
zmieniono 2 razy (ostatnio 17 gru 2009 14:12 przez misia53)
fanclub "rumowy" :)
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Odp: Odp: O)
misia53
Tak wygladał po wypadku.
Zamiast najpierw schłodzić ,to ja przekroiłam- większą część do pracy a mniejszą do Darka jutro do Krakowa jedzie Arek i tam robi imprezkę urodzinową.
No i przenosiłam na nożu na tortownicę z deski . Był za miękki i mi" chlapło" ale stara a głupia ,bo trzeba było tortownicę blisko postawić a nie nieść kilometry.
A widocznie miałam też trochę pojeść i moje pieski posmakowały coś słodkiego i alkoholowego