U mnie była grochóweczka na wędzonce z wkładką.Jutro mam wolne, więc ja kucharzę.
Ewcia to ugotuj wiecej i podrzućJa ostatnio nie czasowa,mam dość dużo pracy(nawet w weekendy),wiec obiady marne,byleby szybko coś ugotować,bo wiecznie mało czasu
Chętnie Kinia, chętnie.Tylko już wyjeżdaj do tej Polski, bo ostygnie.
Ewciu ja do Polski wyjeżdzam w czerwcu(mam nadzieję,ze nic nie pokrzyzuje planów),takze do czerwca to nie dość zeby wystygło to myslę zeby i nie wytrzymało,ale Ty masz jutro wolne,wiec jak ugotujesz to może do nas wpadnieszJa za to wyciągnę ciasto z zamrażalnika do poobiedniej kawki
No to jesteśmu umówione.Po południu zaś wywiadówka u córki, a pewnie wcześniej latorośl wyciągnie mnie na zakupy, bo się odgrażała, że potrzebuje na wyjazd nowe spodnie.Ojej, znów bieganie i wydatki.Może lepiej iść do pracy?
Prawda jest taka,ze nawet jak nam sie trafi wolny dzień w tygodniu to nie ma mowy o odpoczynku,tylko jest nadrabianie innych spraw,które na codzień spycha się na dalszy plan.Ale może dożyjemy emerytury i wtedy będziemy się byczyć
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
kinga
Prawda jest taka,ze nawet jak nam sie trafi wolny dzień w tygodniu to nie ma mowy o odpoczynku,tylko jest nadrabianie innych spraw,które na codzień spycha się na dalszy plan.Ale może dożyjemy emerytury i wtedy będziemy się byczyć