Przede wszystkim w domku! w domu jest najwiecje zwolennikow kuchni "ala Mama"
a najlepiej to widac..gdy wracaja z jakichs wojazy...
wtedy nie moga sie nachwalic..jaki to dobry obiad jest w domu..
a moze tak "pyszności ala Tata" ...co..babolce tylko swoje chwalą, kurde
Hej Tatolcu niech beda i tatusine smakolyki moj maz to spec od herbatki z cytrynka i miodem oraz innych plynnych
Jego herbatka jest odjazdowa..i dziecki zawsze mu mowia " Tato, przerosles sam siebie" ale coz ja na to poradze, ze ja dyrektorka od garow jestem
Widać , porządny, wzorcowy po prostu dom u Ciebie ... kurde nie to co u mnie
No Kaziu, coz to za bzdury wypisujesz Ze mnie tylko taka czarownica... ze ni jak sie nie dam wykurzyc z kuchni... herbatke to se moze robic... ale inne rzeczy?
Ja nawet w gosciach.. stoje w kuchni i gotuje..hahahaha..
niektorzy zapraszaja mnie na wielkie uroczystosci..po to zebym w kuchni pieca pilnowala... hahha.. Nie masz co robic smutnej minki
Moj pierwszy raz...
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Moj pierwszy raz...
U mnie odwrotnie ślubna tylko herbatki robi..