Dieta Protal

Obserwuj wątek

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Dieta Protal

Pojemsobie
  • Pojemsobie

  • Posty: 171
  • Przepisy: 33
  • Artykuły: 12
Po świąteczny remanent


Zmęczeni, tyle jest teraz jeszcze do zrobienia,
naszykowaliśmy na stoły, ale będzie jedzenia.
Święta szczęśliwe zakończenie dziś mają,
teraz wszyscy resztkami wręcz się opychają?
I po co to było całe to szykowanie,
jak w lodówce jeszcze tyle zostanie.
Te góry mięsa, ciasta, torty wspaniałe
i te przybory wagi, wręcz nie są małe.
Ile też trzeba się będzie trudzić,
zjadać to i broń Boże nie marudzić.
Zawsze po świętach się markujemy,
dlaczego tak dużo na stoły szykujemy?
Lecz czy dużo? Zastanowić się musimy,
ile zjemy, wszystko? Czy tylko to co lubimy?
Czy żołądek nie wszystko przyjmuje?
Czy tylko podjadamy to co nam smakuje?
Czy ruch potrzebny jest do jedzenia?
Czy miękka kanapa z porcją do siedzenia?
Czy wzrokiem to wszystko połykamy?
Czy też na talerze mniej nakładamy?
Dlaczego na ucztach sobie skąpimy
a następnego dnia o jedzeniu myślimy?
Ile też naszykować jedzenia trzeba?
Czy do mięsa używać musimy chleba?
Czy tylko słodycze nam tak smakują?
Czy czasami one żołądka nie psują?
Czy mózg ze stołem ma coś wspólnego?
Czy oczy też mają coś do tego?
Jak gości namówić by wszystko zjadali,
a nie tylko smakować i żeby gadali.
Jakie czynić musimy wcześniej starania,
aby naszykować i nie było do zmarnowania?

Odpowiedz na/ edytuj Dieta Protal