U nas ukrop. Oszaleć można. Dzieciaki "uwiązane" w domu, bo na zewnątrz taki żar, że oddychać się nie da.
U nas też potworny ukrop. W słońcu brakło skali na termometrze. Musiałam go zdjąć, bo w zeszłym roku straciłam termometr przy takich upałach. Moje dzieciaki też załamane, bo na polu słońce świeci a one muszą w domu siedzieć i im się to w głowach nie mieści jak mama może im nie pozwolić iść na pole jak jest tak pięknie.
Jaką macie pogodę za oknem?
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Jaką macie pogodę za oknem?
misia5
U nas też potworny ukrop. W słońcu brakło skali na termometrze. Musiałam go zdjąć, bo w zeszłym roku straciłam termometr przy takich upałach. Moje dzieciaki też załamane, bo na polu słońce świeci a one muszą w domu siedzieć i im się to w głowach nie mieści jak mama może im nie pozwolić iść na pole jak jest tak pięknie.