Ja tez mam troche czasu- wiec wspaniala trojca stoi na warcie
doro nie było Cię wczoraj ?
Nie bylo, nie bylo . Mialam jakis wisielczy humor, moze dlatego ze tesciowa pojechala, i teraz jest sama?
Ale dzis idzie mi dobrze, i musze naoisac ze w nastepnym tygodniu jedziemy do Szczecina, dlugi weekend i do tego Dni Morza, juz sie ciesze
To fajnie ,cieszę się z Tobą...
To nalezaloby napic sie czegos
Doro zazdroszcze Ci tego weekendu w Polsce
Ale Ty masz chyba dosc blisko od siebie do Szczecina jak sie nie myle
Nie za daleko i nie za blisko, mamy okolo 870 kilometrow, ale mozna wytrzymac. Kinga wpadnij do mnie to bedzie blizej
No fajnie to wymyslilas
Lepiej nie idzie, masz inny pomysl
ja wam podpowiem przyjedzcie do mnie ja mam "tylko"700km.
A ja 700 mam od granicy niemieckiej do polskiego domuCala Polske musze przejechac
To masz daleka droge, ile kilometrow musisz jechac
Doro ja zawsze do Polski latam samolotami,bo samochodem musialabym jechac jakies 25 godz non stop
To rzeczywiscie zadna przyjemnosc autem jechac A ile kilometrow masz do Karlsruhe(Niemcy)
Popołudniowe ploteczki
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki
Doro
To rzeczywiscie zadna przyjemnosc autem jechac A ile kilometrow masz do Karlsruhe(Niemcy)