W trosce o miłą atmosferę na stronie

Obserwuj wątek

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: W trosce o miłą atmosferę na stronie

Bahus
  • Bahus

  • Posty: 2977
  • Przepisy: 624
  • Artykuły: 5
Henia napisał(a):

Bahus napisał(a):

Pyza napisał(a):

Bahus, nie wytrzymam z Tobą!
po co się wtrącasz jak Cię to nie interesuje? Ja tematów, które mnie nie interesują nie czytam, w tym niektórych założonych przez Ciebie...I co, mam Ci napisać żebyś wysyłał różne teksty ze swoimi przemyśleniami czy opowiastkami tylko w prywatnych mailach? Forum jest dla wszystkich a nie zawsze wszyscy się zgadzają, nie zawsze mają dobry humor, nie zawsze wszystko gra...Każdy ma prawo założyć wątek na temat w jakikolwiek sposób dla niego istotny albo skomentować coś gdzieś, ale takie ocenianie, że nie tu...że na pw...po co, pytam się? Na forum ma być tylko gładko i słodko żeby ładnie było?!
Kurcze, chyba muszę do lasu bo mi nerwy puszczają...

To lecę, pa!

Bahus, i tak Cię lubią


Mój kochany ekspercie grzybowy Ja bym też nie czytał, ale jak wiedzieć co nie czytać przed przeczytaniem? Jak ja np. założę wątek o pająkach, a Ty nie cierpisz pająków to masz jasną sytuację aby go nie czytać. Ale skoro ktoś pisze w wątku "w trosce o miłą atmosferę o stronie" to jak mogę wiedzieć co ignorować bez przeczytania? Jestem wrogiem "przepychanek" i zawsze będę się do nich odpowiednio ustosunkowywał....Kto mądry zrozumie...na głupcach mi nie zależy. Moje wątki są zawsze na tyle jasne, że mogą je czytać osoby , które tego chcą, z własnej i nie przymuszonej woli. Nie porównuj ich ze skakaniem sobie do "twarzy" ...bo to będę zawsze piętnował.
A w lesie też dzisiaj byłem ....trochę pechowo...gałąź wbiła mi się w nogę na 5 cm w głąb ciała. Na szczęście nic ważnego mi nie uszkodziła. Chirurg założył dwa szwy i odesłał do domu. Nawet nie boli.
Po prostu nie wchodzę w wątki, które mnie nie obchodzą i Tobie to radzę.Dyskusja na temat jednego nie fortunnego postu już dawno poszłaby w zapomnienie gdyby nie Twój udział w niej!
Dziewczyny, przepraszam za psucie zabawy! Pozdrawiam Was wszystkie!


Według tej Twojej teorii to najlepiej milczeć i nie wchodzić na niektóre wątki...tylko pytam się; po co wtedy forum? Dopóki się nikogo nie obraża to nie widzę najmniejszego powodu, dla którego miałbym "ugryźć" się w język i nie wypowiadać swojego zdania. To ma być "żywe" forum a nie towarzystwo wzajemnej adoracji. Pragnę Cie powiadomić droga Heniu, że pomimo Twoich na pewno życzliwych rad będę jednak działał po swojemu Wybacz mi proszę tę niesubordynację

zmieniono 2 razy (ostatnio 17 wrz 2010 21:48 przez Bahus)
Opis: Oddany Przyjaciel, który odszedł do krainy wiecznego szczęścia.

Odpowiedz na/ edytuj W trosce o miłą atmosferę na stronie