Zaczarowane truskawki....

Obserwuj wątek

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Zaczarowane truskawki....

margolata
  • margolata

  • Posty: 811
  • Przepisy: 169
  • Artykuły: 0
msewka napisał(a):

Bahus napisał(a):

msewka napisał(a):

Bahus napisał(a):

Piłem dziś zeszłoroczne wino z truskawek...mimo, że nie przepadam za winami owocowymi, to bardzo mi smakowało.

A u mnie nalewka truskawkowa się skończyła.


W zeszłym roku zrobiłem na próbę...mam jeszcze 1/2 l. Pyszna. Jak tylko pojawią się truskawki (w rozsądnej cenie) zaleję duży słój

Ja też zrobię,ale więcej.Często obdarowuję innych nalewkami .To dobry i oryginalny prezent.A jeszcze w ładnej karafce? To jedna z ulubionych nalewek.Dodaję oprócz spirytusu biały rum i limonki.Poezja smaku.

Macie przepis na taką naleweczkę Proszę
ja mam jeszcze z zeszłego roku ale wiśniową robiłam razem z tatą on swoją ja swoją a potem degustacja i wymiana ale na tą truskawkową narobiliście mi smaka takiego że szok
A mam zaklepane u teściowej że jak się pojawią truskawki na działce to telefon i jesteśmy na degustacji prosto z krzaka
Byłam 10 lat temu na zbiorach truskawek w Anglii i powiem wam że te ich kryją się do naszych

Odpowiedz na/ edytuj Zaczarowane truskawki....