Pewnie co do googla masy absolutną racje Zaproponowałam rodzinę, bo gotowanie to świetna dziedzina dzięki której poprawia się relacje międzyludzkie, a i każdy ma swoje ciekawe rodzinne sposoby... które powinno się przekazywać
Też nie mam żadnej szkoły z gotowania, a szkoda Studiuję zarządzanie i prawo. Strasznie mnie jednak gotowanie wciągnęło i informacji szukam praktycznie wszędzie Ot studenckie przyzwyczajenie do bibliotek (dziś oddaje 3 książki i poluję na wydania o sushi ).
Dlatego autorkę wątku zachęcam do wytężonych poszukiwań. Skoro mi bez żadnych podstaw udaje się znaleźć fajne i przydatne info, to Tobie tym bardziej. Nawet jak spała przez cały okres nauki to ja uważam, że 1 cały dzień, a ewentualnie 2 wystarczą by w zakresie tych pytań stać się ekspertem. Jako studentka prawa polecam książki, ponieważ dużo lepiej mieć definicję, którą można podeprzeć jakimś nazwiskiem.
Gotowanie to świetna zabawa, potraktuj to jako wyzwanie, nie szukaj dróg na skróty bo to cię nigdzie nie zaprowadzi
I tu się z Tobą w 100% zgadzam Książek na ten temat w bibliotekach i czytelniach jest cała masa. Wystarczy chcieć. Dla chcącego nic trudnego. Dziewczyna ma dwa tygodnie na wyszukanie i nauczenie się tak prostych rzeczy, że nawet gdyby musiała do biblioteki jechać 40 km to ma masę czasu na opanowanie tak "ciężkiego" dla niej materiału.
Miałam prawo przez 2 lata i wiem jedno nie nadaję się do tego, żeby się nim zajmować Wolę spędzać czas w kuchni Szkoda tylko, że nie było mi dane wybrać samej zawodu. Czasu człowiek nie cofnie, więc zostało mi zajmować się gotowaniem, pieczeniem i robieniem czekoladek w domowym zaciszu
Pomocy
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Odp: Pomocy
misia5
I tu się z Tobą w 100% zgadzam Książek na ten temat w bibliotekach i czytelniach jest cała masa. Wystarczy chcieć. Dla chcącego nic trudnego. Dziewczyna ma dwa tygodnie na wyszukanie i nauczenie się tak prostych rzeczy, że nawet gdyby musiała do biblioteki jechać 40 km to ma masę czasu na opanowanie tak "ciężkiego" dla niej materiału.
Miałam prawo przez 2 lata i wiem jedno nie nadaję się do tego, żeby się nim zajmować Wolę spędzać czas w kuchni Szkoda tylko, że nie było mi dane wybrać samej zawodu. Czasu człowiek nie cofnie, więc zostało mi zajmować się gotowaniem, pieczeniem i robieniem czekoladek w domowym zaciszu