Proszę o pomoc!

Obserwuj wątek

Odp: Odp: Odp: Odp: Proszę o pomoc!

Babciagramolka
dynia33c napisał(a):

Mój drogi ja dziczyzne przyprawiam tak samo jak i mięso świńskie czy tam jakis inne...czyli zioła prawansalsie czosnek troche oleju i na kilka godzin do lodowki.Potem podsmaż i zrób z tego jakiś dobry gulasz.
Z tej ladniejszej cześci możesz kilka ładnych kawalków odkroić na bitki...smażę je w taki sam sposób jak i schabowe a piersi kurczaka czyli młoteczkiem trochę te biję,obsypuję jarzynką.potem obtaczam w mące jajku i na patelnie SA BOSKIE
Oczywiście nic nie wyrzucamy bo to zdrowe mięsko kości i te inne kawałki wrzuć do garnuszka i ugotuj zupkę jaką lubisz najbardziej bo wszystkie są na takich kościach pyszne.


Masz rację - każde mięsko można przerobic na gulasz czy zupę i doprawic jak zwykle tyle że rozumiem , ze dziczyznę chce się przyrządzic jak dziczyznę bo szkoda jej raczej na gulasz .Dziczyzna jak sie jej nie zamarynuje odpowiednio może po prostu nie posmakowac domownikom i zrażą się . Mieso z dziczyzny musi skruszeć , pozbyć się charakterystycznego posmaku i zapachu dopiero wtedy smakuje .To tak jak by z delikatnej polędwicy robić farsz do pierogów - niby można tylko po co ? Dla tego sugerowałam by przy pierwszym podejściu do dziczyzny skorzystać z pomocy kogos doświadczonego kto wie jak sie z dziczyzna obchodzić kto pokarze jak z nią postępować , bo nawet nalpepszy przepis nie zastapi praktyki .Czasem trzeba po prostu popatrzec na mieso zeby ocenic czy je naszpikawać , jeszcze marynować itp. Dziczyzna jest rarytasem i szkoda sie na niej uczyć popełniając błędy . Ale kazdy robi jak uważa .

Odpowiedz na/ edytuj Proszę o pomoc!