mufinek nie pieklam jeszcze nigdy po po prostu za nimi nie przepadam... zresztą ciagle mąż z cukierni mi je do domu znosi
Tobie Luna to mąż i karpia załatwi, i ciastek naznosi... gdzieś Ty Go takiego dorwała, to może i ja dobrze poszukam jak będę wiedzieć gdzie szukać
hihih gdzie znalazlam? a stal pod kosciołem na odpuście i sie gapil i tak jakos nam zostalo ...
Pracuje w zaopatrzeniu... wozi pieczywo i ciasta .. przy okazji zaopatruje sklepy firmowe no i tak sie sklada ze jak coś tam potrzebuję konkretnego to zawsze mi sie trafia w hurtowych cenach.. i po sklepach nie musze latać
Zarzekala sie zaba blota...
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Odp: Zarzekala sie zaba blota...
luna19
hihih gdzie znalazlam? a stal pod kosciołem na odpuście i sie gapil
Pracuje w zaopatrzeniu... wozi pieczywo i ciasta .. przy okazji zaopatruje sklepy firmowe no i tak sie sklada ze jak coś tam potrzebuję konkretnego to zawsze mi sie trafia w hurtowych cenach.. i po sklepach nie musze latać