W szkole zaocznej nie ma książek to jest szkoła dla dorosłych. Nosimy tylko notesy i buty na obcasach:-) wystarczy że płacę 100zł miesięcznie za szkołę.Dzięki za pomoc[/quote]
sorry, ale ja też studiowałam zaocznie i jakoś nie było problemu z książkami, tez ich nie kupowałam bo są drogie, ale jest masa książek w bibliotece, czy to w szkolnej, czy też w publicznych bibliotekach. Można nawet kupić książki używane za grosze.
Pomóżcie mi z matematyką
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Pomóżcie mi z matematyką
justynak223
W szkole zaocznej nie ma książek to jest szkoła dla dorosłych. Nosimy tylko notesy i buty na obcasach:-) wystarczy że płacę 100zł miesięcznie za szkołę.Dzięki za pomoc[/quote]
sorry, ale ja też studiowałam zaocznie i jakoś nie było problemu z książkami, tez ich nie kupowałam bo są drogie, ale jest masa książek w bibliotece, czy to w szkolnej, czy też w publicznych bibliotekach. Można nawet kupić książki używane za grosze.