Popołudniowe ploteczki

Obserwuj wątek

Odp: Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki

Natala1210 napisał(a):

teresa.rembiesa napisał(a):

Natalko a nie chcesz troszkę ciałka ja bym się z Tobą podzieliła bo mam go stanowczo za dużo choć mąż twierdzi że kochanego nigdy za dużo.
czego jak czego ale tej wagi to Ci zazdroszczę SUPER pozdrawiam


Tak naprawdę to nie ma czego zazdrościć! Rozmiar 34 jest dla mnie za duży,ubrania noszę od mojej 16-letniej chrześnicy,bo jest już okrąglejsza ode mnie.Jakiś czas temu jak chciałam sobie coś kupić to pani powiedziała mi,że sklep dziecięcy na przeciwko.Jak już dostanę jakiś mniejszy rozmiar to i tak go muszę dać przerobić.a powiem szczerze,że jeszcze po urodzeniu córki ważyłam 80kg i chyba wtedy mąż był bardziej zadowolony,bo teraz to sama skóra i kości.

Pewien satyryk (mój Mistrz Niedościgniony),kiedyś napisał taką fraszkę:
Alea i acta est
"Kości zostały rzucone"
Rzekł ktoś rzucając chudą żonę.



zmieniono 1 raz (ostatnio 28 mar 2009 17:23 przez 45Kazik)

Odpowiedz na/ edytuj Popołudniowe ploteczki