Bosz.. a tu dalej wojna...
Panowie polecam isc razem na picie i sie porządnie urznąć, dac sobie po jedym i bedziecie jak nowo narodzeni
Borubar...zwróć uwagę, że to "wojna" tylko na jedną bramkę....ja już nie reaguję na zaczepki...Nie mam zamiaru zniżać się do poziomu tego "pana", który atakuje wszystkich i wszystko co chodzi...no może z wyjątkiem budzika ...choć i tego nie jestem zupełnie pewny.
zmieniono 1 raz (ostatnio 04 lut 2010 22:59 przez Bahus)
Przepraszam i ...
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Przepraszam i ...
Bahus
Borubar...zwróć uwagę, że to "wojna" tylko na jedną bramkę....ja już nie reaguję na zaczepki...Nie mam zamiaru zniżać się do poziomu tego "pana", który atakuje wszystkich i wszystko co chodzi...no może z wyjątkiem budzika ...choć i tego nie jestem zupełnie pewny.