Zgadzam się. Sam pracowałem w jednym zakładzie, który zajmował się rozlewaniem oleju. Przyjeżdżała "beka" oleju i był on rozlewany do tysięcy butelek. Zmieniała się tylko etykieta. W każdej butelce olej był identyczny, a po trafieniu do sklepów te z etykietą marketu były o 50% tańsze niż te, które miały etykietę lepszej firmy. Różnica żadna. Gdyby ludzie czytali etykiety wybieraliby tańszy
Sypki ryż
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Sypki ryż
skuter5