zamrażarkę mam małą, niestety, więc w niej przeważnie grzyby i jakieś letnie owoce, czasami jakieś mięso...
Ale dzisiaj obierałam jabłka na szarlotkę i z 2 kg jabłek była sterta obierek, które zalałam wodą, dodałam trochę przypraw (goździki, cynamon, cukier) i dzbanek kompotu do obiadu.
Czasami piekę całego kurczaka bo chłopaki bardzo lubią - kości nie wyrzucam tylko gotuję na nich wywar (na kościach z jednego albo więcej kurczaków) - wychodzi fajna baza do np. krupniku czy jarzynowej
Odpowiedz na/ edytuj Tanio- oszczędnie - nie znaczy biednie
Tanio- oszczędnie - nie znaczy biednie
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Tanio- oszczędnie - nie znaczy biednie
Pyza
Ale dzisiaj obierałam jabłka na szarlotkę i z 2 kg jabłek była sterta obierek, które zalałam wodą, dodałam trochę przypraw (goździki, cynamon, cukier) i dzbanek kompotu do obiadu.
Czasami piekę całego kurczaka bo chłopaki bardzo lubią - kości nie wyrzucam tylko gotuję na nich wywar (na kościach z jednego albo więcej kurczaków) - wychodzi fajna baza do np. krupniku czy jarzynowej