Papaja, Henię trochę poniosło, ale Ty zachowujesz się dziwnie - czy jak zajrzę na Twój profil, do czego mam prawo i mogę to robić kiedy mi się spodoba, to też będziesz pisać na p.w. po co to robię?!
Styl Twojej wypowiedzi i kilka innych drobiazgów przypominają mi do złudzenia inną postać z tego portalu a wierz mi, że mam intuicję w takich sprawach
Zamiast szukać zaczepki idź i coś ugotuj, jeśli potrafisz bo na razie tylko przepisujesz
Pyza, nic mnie nie poniosło, po prostu diabły mnie wzięły jak Bogu ducha winna przeczytałam tę wiadomość: " szukała pani czegoś na moim profilu? pytam bo słyszałam wiele o pani i pani postępowaniu.". Przecież to jawny atak a nie pytanie, chociaż i grzeczne pytanie uznałabym za nietakt. I ta osoba otwiera wątek jako biedna, zaatakowana przez nieznośną Henię, insynuuje, że zna opinie o mnie spoza profilu. Nawypisywała i jest bezkarna! Wiem, że jest to klon.
zaatakowani
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: zaatakowani
Henia
Pyza, nic mnie nie poniosło, po prostu diabły mnie wzięły jak Bogu ducha winna przeczytałam tę wiadomość: " szukała pani czegoś na moim profilu? pytam bo słyszałam wiele o pani i pani postępowaniu.". Przecież to jawny atak a nie pytanie, chociaż i grzeczne pytanie uznałabym za nietakt. I ta osoba otwiera wątek jako biedna, zaatakowana przez nieznośną Henię, insynuuje, że zna opinie o mnie spoza profilu. Nawypisywała i jest bezkarna! Wiem, że jest to klon.