Zupy wszelkie

Obserwuj wątek

Odp: Odp: Odp: Zupy wszelkie

gosiczek821
Babciagramolka napisał(a):

szklanka napisał(a):

A mój szanowny małżonek nie jada zup. Je tylko rosół i to najlepiej taki gotowany na kurze, a nie na kurczaku. I takiż mu przygotowuję z pełnym bukietem włoszczyzny łącznie z kapustą (białą albo włoską) z dodatkiem cebuli przypieczonej na suchej patelni lub bezpośrednio nad palnikiem, grzybkiem suszonym i lubczykiem. Problem robi się na drugi dzień, cóż takiego na tym rosole zrobić żeby małżonek był zjadł i był do tego zadowolony i żebym ja jeszcze nie wyrzucała włoszczyzny. Więc odkąd jesteśmy małżeństwem (krótko, jakieś 7 lat) na rosole robię najczęściej pomidorową (Ale odkrycie, nie?). I wszystkie warzywa przemycam mu w tę pomidorową. A więc wyciągam kurę, dla pewności że nie ma w rosole kurzych kostek,rosół przecedzam, przebieram na sicie ugotowane warzywa, wrzucam z powrotem do rosołu, podgrzewam. Jak jest już gorące, traktuję blenderem, dodaję przecier pomidorowy (choć ostatnio dałam przesmażone świeże pomidory, i przetarte przez sito...) i podają z ugotowanym osobno ryżem albo makaronem albo lanym ciastem. Na talerzu dodaję kleksa jogurtu naturalnego. I wszyscy są zadowoleni. Mój mąż bo dobrze zjadł, ja bo nie mam kłopotu z resztkami z zupy i córka, bo co jak co, ale pomidorówkę to ona uwielbia i mogłaby ją jeść dzień w dzień.

Z zupy zostaje kura, którą obieram z mięska. I z tegoż mięska robię szybciutką potrawkę do ziemniaków z dodatkiem kopru i śmietany lub jogurtu.

Pozdrawiam



Podoba mi się .Też mam po rosole pomidorówkę i potrawkę .
Uczulam tylko na opiekanie cebuli i marchewki nad palnikiem .Też tak robiłam aż mi ktoś uświadomił , ze przecież gaz spalając sie zostawia na cebuli smoły pogazowe a to nie jest akurat to co chcemy jeść . Cebulę i marchewke karmelizuję teraz na suchej patelni - przekrawam cebule i większe marchewki na pół - kładę na patelni i grzeję aż sie zrumieni - cukry zawarte w cebuli i marchewce zamieniają sie w karmel . Tak samo robię z porem. Nawet pietruszke można tak karmelizować. Palnik sobie odpuść - szkoda zdrowia.


Dobrze wiedzieć,już więcej nie będę tak przypalać cebuliA zawsze tak robiłam,o marchewce nigdy nie słyszałam ale też spróbuję ale na suchej patelni tym razem

Odpowiedz na/ edytuj Zupy wszelkie