Ja pamiętam te stare młynki do kawy na korbkę i później te elektryczne które strasznie buczały przy mieleniu.W Gliwicach jest sklep-kawiarnia chyba nazywa sie "Parzalnia kawy"-jest tam dużo gatunków kawy z całego świata chyba,są pozamykane w takich dużych słojach(oczywiście kawa jest w ziarenkach)-kiedyś moja przyjaciółka poprosiła mnie żebym poszła tam i kupiła jej kawę-oczywiście dała mi liste.Na miejscu mi ją zmielili i połączyli różne gatunki kawy tak jak było napisane na kartce-zapach był niesamowity-ja nie pijam kawy ale tam to miałam na nią ochotę.
Witam ,a ja mam jeszcze taki mlynek do kawy na korbke i czasami jak mnie weznie to zmiele w nim kawe ale to sie zdarza bardzo zadko,poniewaz przewaznie kupuje juz kawe mielona i parze w ekspresie,pije kawe litrami wiec wygodniej jak zaparze caly dzbanek ,menio pije tylko rano dwa kubki z mlekiem ja wole zdecydowanie czarna i bez cukru.
Parzenie kawy
Obserwuj wątekOdp: Odp: Parzenie kawy
Marika_1961
Witam ,a ja mam jeszcze taki mlynek do kawy na korbke i czasami jak mnie weznie to zmiele w nim kawe ale to sie zdarza bardzo zadko,poniewaz przewaznie kupuje juz kawe mielona i parze w ekspresie,pije kawe litrami wiec wygodniej jak zaparze caly dzbanek ,menio pije tylko rano dwa kubki z mlekiem ja wole zdecydowanie czarna i bez cukru.