Nie wiem jaki smak maja pomidory suszone w piekarniku ale te wysuszone na sloncu sa niepowtarzalne. Z przepisow wloskich i mojej obeserwacji wynika ze do suszenia nalezy wybrac pomidory dojrzale ale twarde. Najlepsza jest odmiana San Marzano ( te podluzne) Nalezy je umyc, wysuszyc sciereczka i przekroic wzdluz. Tak przygotowane pomidory uklada sie na kratce lekko soli i suszy........na sloncu. Powinny byc przewracane od czasu do czasu a na wieczor wnoszone do domu aby noca nie nawilgly. Rano zaczyna sie suszenie na sloncu od nowa. Piszą ze wystarczy pare dni....ale pewnie byla mowa sycylijskim sloncu bo ja widzialam takowe suszenie przez wieeeeeeele dni, a nawet i wiecej, wciaganie i wyciaganie suszacych sie pomidorow na zewnatrz i do domu za kazym razem gdy zapowiadalo sie na deszcz lub gdy slonce zaczynalo mocno grzac.
Tylko calkowicie wysuszone pomidory mozna konserwowac. Gotuje sie je przez chwile w occie z przyprawami i obsuszone pomidory zalewa sie olejem z oliwek z dodatkiem capparow , czosnku i alici.
Ponizej zdjecie suszonych pomidorow w sloncu ( znalezione w internecie)
zmieniono 3 razy (ostatnio 09 wrz 2010 21:24 przez Evi)
Pomidorowe szaleństwo...
Obserwuj wątekOdp: Odp: Pomidorowe szaleństwo...
Evi
Tylko calkowicie wysuszone pomidory mozna konserwowac. Gotuje sie je przez chwile w occie z przyprawami i obsuszone pomidory zalewa sie olejem z oliwek z dodatkiem capparow , czosnku i alici.
Ponizej zdjecie suszonych pomidorow w sloncu ( znalezione w internecie)