Co zrobiłem źle. Przygotowałem ciasto parzone jak zawsze. Podzieliłem na dwie części. Rozłożyłem je na dwie identyczne blachy. Wstawiłem do gorącego piekarnika i upiekłem. Wyjąłem, a ona zrobiła klap. Załamię się. Co poszło nie tak?
Za wcześnie wyjąłeś ciasto, albo otwarłeś piekarnik podczas pieczenia, a tego robić nie wolno przy tego rodzaju ciastach.
Tu mnie masz. Faktycznie otworzyłem piekarnik podczas pieczenia, a w zasadzie już pod sam koniec. Moja wina. Już więcej tego błędu nie popełnię.
Pomocy - karpatka opadła
Obserwuj wątekOdp: Odp: Pomocy - karpatka opadła
skuter5
Tu mnie masz. Faktycznie otworzyłem piekarnik podczas pieczenia, a w zasadzie już pod sam koniec. Moja wina. Już więcej tego błędu nie popełnię.