Ja tez jestem wrogiem palenia . Mój palił odkąd go znałam i walczyłam z tym od zawsze. Przestawał palić już 3 razy przez okres naszego małżeństwa. Nie palił 4 lata.. potem przyszła dość poważna choroba syna, nerwy, stres..i znowu zaczął . Ale teraz znowu nie pali z czego się bardzo cieszymy. Ale niestety widać skutki rzucenia palenie Właśnie dzisiaj był u lekarki i powiedziała mu dość głośno i wyraźnie DIETA. Więc muszę pomyśleć nad tym i to szybko.
Popołudniowe ploteczki
Obserwuj wątekOdp: Odp: Popołudniowe ploteczki
Agusia74