Misiu, masz racje. Na szczescie mamy duzy dom i jedno pomieszczenie przeznaczymy na pokoik dla kotka Poprzedniego kotka, dostalismy, kiedy mial ok 3-4 m-cy i tez zajmowal to samo miejsce. Nie bylo zadnych problemow, bo dostal spory pojemniczek z ziemia, a jak zostail lapki na pordlodze, latwo je bylo wytrzec mopem. Pozniej juz sam wiedzial gdzie isc za potrzeba mam nadzieje, ze ten kotek, podobnie jak tamten wyrosnie na towarzyskiego, cierpliwego i oddanego malego czlonka rodziny
No to w koncu Sarenko doczekalas sie kotkaBedzie fajnym towarzyszem dla Sary,a i Ty bedziesz zadowolona jak zwinie sie w klebek na Twoich kolanach i pomruczy(tak robi moja kotka).Ja teraz czekam na fotke
Popołudniowe ploteczki
Obserwuj wątekOdp: Odp: Popołudniowe ploteczki
kinga
No to w koncu Sarenko doczekalas sie kotkaBedzie fajnym towarzyszem dla Sary,a i Ty bedziesz zadowolona jak zwinie sie w klebek na Twoich kolanach i pomruczy(tak robi moja kotka).Ja teraz czekam na fotke