Ja mialam wczoraj bardzo mily dzien odwiedzily mnie kolezanki z pracy i przyniosly kosz z sokami , piekne sloneczniki i praline u nas juz tak jest , ze jak ktos dluzej chory to dostanie kosz zeby szybciej wyzdrowialozniej przyszedl maz z bukiecikiem kwiatow, i popoludnie zlecialo szybko i w milej atmosferze. Dzis zrobilam zdjecie i chce wam pokazac i powiedziec ze mam super kolezanki i wspanialego meza
Alez to miłe jak ktos o nas pamieta i okazuje swoja sympatie w postaci chociażby odwiedzin czy upominkuNie wspomne juz o tym jak jest bardzo miło dostawać kwiaty od męża bez okazji,ach dla takich chwil chce się życ
Popołudniowe ploteczki
Obserwuj wątekOdp: Odp: Popołudniowe ploteczki
kinga
Alez to miłe jak ktos o nas pamieta i okazuje swoja sympatie w postaci chociażby odwiedzin czy upominkuNie wspomne juz o tym jak jest bardzo miło dostawać kwiaty od męża bez okazji,ach dla takich chwil chce się życ