Popołudniowe ploteczki

Obserwuj wątek

Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki

A.B.
  • A.B.

  • Posty: 1458
  • Przepisy: 259
  • Artykuły: 3
msewka napisał(a):

Doro, dziękuję w imieniu Mamy.Cieszę się,że moi rodzice żyją i teściowie też.
Pewnie,że w życiu bywa różnie i nie we wszystkim się ludzie zgadzają, ale myślę,że gdy rodzice odchodzą to mimo wieku czujemy się,jak małe dzieci.Nie mamy na co dzień czasu na wiele słów i gestów, których później byśmy rodzicom nie szczędzili.Ale późne żale,gdy Ich zabraknie.Więc staramy się i odwiedzać teściów raz na tydzień (mieszkają 30 km od nas),i pomimo że mąż ma trójkę rodzeństwa ,to oni są kilka razy w roku na wsi.A rodzice mieszkają z nami, więc mamy siebie na co dzień.I moja córka też z jednymi i drugimi dziadkami widzi się często.Chcę ją nauczyć,że znajomi są ważni, ale rodzina powinna zajmować w życiu ważne miejsce.
Najbardziej boli mnie,że w dzisiejszym dniu nie mogę zapalić lampki na grobie Taty rodziców i Jego rodzeństwa.Są oddalone o 360 km,więc troszkę daleko.Za to raz w roku staramy się odwiedzić Jego rodzinne strony i wtedy obowiązkowo odwiedzamy 4 cmentarze, na których są pochowani bliscy z Taty strony.
Właśnie wyszedł mój brat,który przyszedł złożyć Mamie życzenia a bratowa miała jakiegoś focha w nosie i z dziećmi nie przyszli.No cóż, płakać nikt nie będzie.

Wszystkiego naj,a NAJwięcej zdrowia dla Mamy

Odpowiedz na/ edytuj Popołudniowe ploteczki