To ja się może wypowiem jako mama trzylatki W domu słodyczy praktycznie nie dostaje (od wielkiego święta), za to w przedszkolu non stop interweniuję, bo codziennie dzieci są częstowane lizakami, żelkami... koszmar.
To tak jak w szkole u moich dzieciaków. Dzień w dzień dzieciaki zajadają się górami słodyczy. Moje dzieci jedzące owoce wywołują popłoch
Słodycze
Obserwuj wątekOdp: Odp: Słodycze
mocsłodkości
To tak jak w szkole u moich dzieciaków. Dzień w dzień dzieciaki zajadają się górami słodyczy. Moje dzieci jedzące owoce wywołują popłoch