Moja starsza córka dostawała wszelkiego rodzaju próbki takich zupek w słoiczkach. Pluła nimi na wszystkie strony. Bez względu na to co to za danie czy deser było. Natomiast młodsza pociecha lubiła tylko jedno takie słoikowe danie. Mogła je jeść non stop. Poza tym zjadała to co gotowałam.
Słoiczki czy domowe zupki?
Obserwuj wątekOdp: Odp: Słoiczki czy domowe zupki?
misia5