to nawet nie chodzi o to, że taniej, ale czasami coś akurat wpadnie w oko z myślą o konkretnej osobie - kupię, zachomikuję i przed świętami nie muszę wymyślać byle czego na szybko
No- raz tak zachomikowałam , ze przypomniało mi się w marcu , że ten prezent był - hi hi . Ale na poważnie- to też tak robię- kupuję jak widzę coś co wiem , że by dla kogoś z bliskich było akurat i sprawi przyjemność ( książka, zabawka, drobiazg )
Święta "za pasem"
Obserwuj wątekOdp: Odp: Święta "za pasem"
Babciagramolka
No- raz tak zachomikowałam , ze przypomniało mi się w marcu , że ten prezent był - hi hi . Ale na poważnie- to też tak robię- kupuję jak widzę coś co wiem , że by dla kogoś z bliskich było akurat i sprawi przyjemność ( książka, zabawka, drobiazg )